• Salon,  Techniczne,  Wizualne,  Z Polski

    Okno w sypialni.

    Dekoracja okien w sypialni to temat, który często traktujemy po macoszemu, a odpowiedni dobór osłonięcia okna może poprawić jakość snu. Choć często marzy nam się piękny widok za oknem, którego w żaden sposób nie będziemy przysłaniać, to rzeczywistość większości z nas jest z goła inny. Okna sypialni wystawione na widok innych mieszkańców lub przechodniów zmuszają do przysłonięcia go, by zapewnić sobie intymność. Intymność w szczególności porą wieczorową oraz w okresach, gdy palimy światło przez większość dnia. Odpowiednio przysłonięte okno w sypialni zapewnia również idealne warunki do nocnego odpoczynku. Odpowiednio oprawione okno w sypialni to również jedna z najmocniej rzucających się w oko dekoracji całej sypialni. Im mniejsze jest pomieszczenie, tym…

  • Sypialnia,  Techniczne

    Jak dobrać materac idealny?

    Łóżko, w którym spędzamy średnio 1/3 swojego życia ma być wygodne. W zdecydowanej mierze za wygodę łóżka odpowiada materac. Warto pochylić się nad tym jak dobrać materac idealny. Poza walorami estetycznymi, jego głównym zadaniem jest odpowiednie podparcie ciała w czasie snu oraz zapewnienie odpowiedniej regeneracji. Od wyboru materaca będzie zależeć czy kręgosłup w czasie snu jest odpowiednio podparty i czy dzięki temu budzimy się bez jego bólu.   Materac jest stworzony dla zapewnienia idealnego snu. Jeśli nie masz możliwości posiadania łóżka w swoim mieszkaniu i śpisz na sofie lub narożniku, to jest to mebel, który jest skonstruowany głównie do siedzenia. Do spania okazjonalnego. Bardzo trudno jest dobrać sofę, która będzie…

  • Po godzinach

    Hej! Co słychać?

    Czasem wydaje mi się, że już tak odwykłam od wpisów lajfstajlowych i tych takich lżejszych typu “co słychać?” iż ciężko mi się zabrać za pisanie. A potem w trakcie, gdy palce uderzają w klawiaturę, to okazuje się iż literek w tekście przybywa i przybywa. Jakby nie wiadomo skąd. Ale ja dobrze wiem skąd one się biorą. Biorą się stąd, iż od momentu założenia bloga zawsze traktowałam pisanie jak formę rozmowy z bliską osobą. I fakt, że przekształcenie bloga na wnętrzarskiego odrobinę to zmieniło, jednak… sporo z tego pozostało!   Wyobrażam sobie, że siadasz naprzeciw mnie z filiżanką kawy i zaczynamy sobie gadać. Tak po prostu gadać. O ostatnich dniach, ostatnich…

  • Po godzinach,  Uroda

    Masaż czekoladą

    Masaż czekoladą to idealny pomysł na walentynkowy ale i nie walentynkowy wieczór. To pomysł na wieczór we dwoje, to pomysł na wieczór dla samej siebie. Jest jednym z hitów salonów kosmetycznych i to już od wielu lat, jednak możesz zafundować go sobie w warunkach domowych. Brzmi ekskluzywnie, wręcz luksusowo, a pachnie… oj jeszcze lepiej. Czekolada wspomaga wydzielanie endorfin, a masaż pomaga się zrelaksować. Przy okazji masz świetny mocno odżywczy zabieg na skórę ciała. Same plusy!   Kto nie lubi czekolady niech pierwszy wyciągnie rękę… no kto? Kojący zapach czekolady to jeden z zapachów, na które jako ludzkość dobrze reagujemy. Bardzo dobrze reagujemy. Zapach kojarzy się z błogością, czymś smacznym i…

  • Po godzinach,  Przemyślenia

    Dzisiaj będzie zaczepnie… Oj roku 2020… co w Tobie lubiłam?

      Skończył nam się rok. Nam i nie nam. Skończył się tak czy owak. Wiele można o nim powiedzieć, wiele w sieci jest podsumowań i wiele głosów iż chwała mu za to, że minął. I kończy się. Wiem, rozumiem dlaczego dla wielu z nas był to ciężki okres. Był trudny, bolesny i niezrozumiany. I rozumiem dlaczego tak wiele z nas patrzy z nadzieją na kolejny, miłościwie nam już panujący. Szczególnie dla tych, którzy musieli pożegnać się z bliskimi, którzy odeszli przez panującą pandemię (bezpośrednio przez wirusa lub pośrednio – przez trudności z dostępem do służby zdrowia). Wiele osób straciło pracę, wiele biznesów nie przetrwało. Ludzie szukają nowych pomysłów na siebie,…

  • Ignasie w trasie,  Po godzinach

    Pachnąca olejkiem lawendowym wyspa Hvar

      Uwielbiamy podróżować. Bardzo. Mimo tego mocno, mocno braliśmy pod uwagę iż tegoroczny wyjazd przejdzie nam koło nosa. Jeszcze zabawniejszy jest fakt, iż już w zeszłym roku, który obfitował w wyjazdy, wycieczki oraz wakajki, mówiłam Mr Hubby iż następny rok nie będzie już taki podróżniczy. Takie miałam przekonanie. Sprawdziło się i to z przytupem. Z tego powodu mijającą wiosnę, później lato obserwowałam bez zbytniej ekscytacji. Pewnie, że w sercu było spore pragnienie, by gdzieś wyjechać i odpocząć, jednak rozum podpowiadał, że może być z tym ciężko. Sprawy zawodowe kształtowały nam się tak, że już początkiem lata wiedzieliśmy, że jeśli wyjedziemy to tylko jesienią. Okres wakacyjny był dla nas kolejnym okresem…

  • moje słodkie ty, kochanie
    Nie-macierzyństwo,  Po godzinach,  Przemyślenia

    Moje słodkie ty, kochanie…

      Dzień za dniem leci i zleciało nam pięć lat małżeństwa. No prawie, bo zleci za kilka dni. Pięć lat jak z bicza trzasnął… Pięć lat. Sześćdziesiąt miesięcy. To spory okres czasu i wiele przez ten czas się podziało. Wiele szczęścia i spełnionych marzeń, oczekiwań, ale i łez, płaczu oraz smutnych dni. Myślę, że te plusy z minusami przeplatały się zgrabnie przez ten czas, kształtując nas na ludzi, którymi obecnie jesteśmy. Czy przez ten okres zmieniliśmy się? Ogromnie. Czy zmieniały nas głównie minusy? Zdecydowanie, bo właśnie taka jest natura ludzka. Dopóki wszystko idzie po naszej myśli, to nie zaglądamy wgłęb siebie, nie analizujemy i nie wyciągamy wniosków z kolejnych lekcji,…

  • Ignasie w trasie,  Po godzinach

    Nasz mini #urlopwkraju

      W związku z tym, że sytuacja jest taka jaka jest, to wpisów tego typu pojawi się w sieci całe mnóstwo! Tym bardziej, że akcja #urlopwkraju obejmuje coraz większe zasięgi. Marzyło nam się, aby w czerwcu tego roku pobyczyć się w Grecji, jednak wyszło jak wyszło! Nic nie zrobisz panie, do sytuacji trzeba się dostosować. Przez to, choć z drugiej strony dzięki temu, że ostatnie trzy miesiące były mocno, mocno pracowite dla nas z Mr Hubby, to potrzebowaliśmy oderwać się i trochę odpocząć. Wyjazdy jednodniowe są fajne i pozwalają na odskok myśli, jednak dopiero kilka dni pozwala odpocząć. Zrobiliśmy sobie objazdówkę, dlatego większy odpoczynek był zdecydowanie większy psychicznie niż fizycznie,…

  • Nie-macierzyństwo,  Po godzinach,  Przemyślenia

    O Mamo!

      Tak właściwie to nie miałam zamiaru dzisiaj nic pisać. Nie miałam zamiaru komentować Dnia Matki. Zeszłoroczny wpis (klik) uważam za nader aktualny! Właściwie to niewiele się u mnie zmieniło w tym temacie, więc co tu dodawać… Tyle, że to tylko teoria. A praktyka pokazuje, że część moich czytelniczek to dziewczyny w nader podobnej sytuacji jak ja! Dlatego piszę! Piszę dla Was kochane! Piszę, bo dostaję od Was sygnały iż lubicie wpisy w tym temacie, że mają one dla Was znaczenie! Niech ten ma znaczenie choć dla kilku! To już warto…   Przez ostatnie miesiące niewiele pisałam w tej kategorii i to nie dlatego, że temat olałam. Nadal jest ważny!…

  • Po godzinach,  Przemyślenia

    Życie na kwarantannie…

    Wiosna tego roku jest wyjątkowa. Jedyna w swoim rodzaju. Zapamiętamy ją na długo. Dla jednych będzie to wspomnienie koszmaru, dla innych bezradności, a dla jeszcze innych początek dobrej passy. Jedni czas kwarantanny znoszą całkiem dobrze, inni wręcz tragicznie. Nie czuję się kompetentna, by którąkolwiek opcję komentować. Dlaczego? Bo nigdy nie znamy 100% sytuacji, w jakiej dana osoba się znajduje. Nie jesteśmy w jej skórze, nie mamy pełnego obrazu. Powiem więcej – dwie osoby znajdujące się w dokładnie takiej samej sytuacji mogą, i zapewne będą, reagowały zupełnie inaczej. Czy to źle? Nie. Pamiętajmy, że każdy z nas jest inny. Ma inną budowę psychiki, inną emocjonalność oraz inne warunki dookoła siebie. Do…