-
Wakacyjne marzenia, urlopowe inspiracje…
Lubię jeździć na wakacje. Lubimy razem z Mr Hubby jeździć na wakacje. Kto nie lubi? Właśnie… wakacje to jeden z tematów, który sprawia ciepełko na serduchu, który cieszy i powoduje przyjemne dreszcze emocji w dolnej części brzuszka. Wiem, że na świecie jest masa domatorów, którym nie trzeba nic poza ich własnymi czterema kątami i w nich najlepiej odpoczywają. Ja jednak, mimo iż swoje kąty kocham mocno, kocham równie mocno wyjeżdżać tu i ówdzie! Wakacyjne marzenia! Ten rok póki co nie obfituje w wiele wyjazdów, ale był już jeden i to całkiem zacny. W połowie kwietnia spędziliśmy cztery dni w stolicy Grecji, w Atenach. Kilkudniowy wypad na tzw. citybreak właśnie w…
-
Nasz mini #urlopwkraju
W związku z tym, że sytuacja jest taka jaka jest, to wpisów tego typu pojawi się w sieci całe mnóstwo! Tym bardziej, że akcja #urlopwkraju obejmuje coraz większe zasięgi. Marzyło nam się, aby w czerwcu tego roku pobyczyć się w Grecji, jednak wyszło jak wyszło! Nic nie zrobisz panie, do sytuacji trzeba się dostosować. Przez to, choć z drugiej strony dzięki temu, że ostatnie trzy miesiące były mocno, mocno pracowite dla nas z Mr Hubby, to potrzebowaliśmy oderwać się i trochę odpocząć. Wyjazdy jednodniowe są fajne i pozwalają na odskok myśli, jednak dopiero kilka dni pozwala odpocząć. Zrobiliśmy sobie objazdówkę, dlatego większy odpoczynek był zdecydowanie większy psychicznie niż fizycznie,…