DIY. Jak szybko i łatwo zrobić fejkowy ceramiczny wazon za pomocą sody oczyszczonej i farby?
Przeglądając trendy dekoracyjne coraz więcej można spotkać ozdób ceramicznych i glinianych. Moda zatacza koło i to co od lat nie cieszyło się łaską, do łask wraca. I zarazem wraca na salony. Nie zawsze trzeba szukać ozdób w sklepach, od czasu do czasu warto zrobić coś samemu.
Zapraszam Cię dzisiaj na szybkie i proste DIY, dzięki któremu wyczarujesz fejkowe ceramiczne / gliniane naczynie w kilka minut. Możesz posłużyć się starymi, znudzonymi wazonami, wazami, butlami lub słojami. Plastikowe doniczki również się nadadzą.
Do stworzenia fejkowego wazonu ceramicznego bardzo dobrze sprawdzą się akrylowe farby ścienne w naturalnych kolorach, takich jak barwy ziemi lub pastele. Jeśli jednak masz chęć zaszaleć z nieco bardziej intensywnymi kolorami, to to zrób!
DIY – fejkowy ceramiczny wazon
Co potrzebujesz:
- farbę – ja użyłam farby akrylowej w kolorze ‘drzewo sandałowe’, którą mam pomalowany przedpokój
- sodę oczyszczoną
- szklany wazon lub inny przedmiot, który będzie poddany metamorfozie – w moim przypadku był to szklany wazon
Wykonanie:
Wazon należy umyć płynem do naczyń, tak by nie było na nim kurzu i by jego powierzchnia była odtłuszczona.
Do pojemnika wlej dobrze rozmieszaną farbę i dodaj sodę oczyszczoną. U mnie były to proporcje 2 części farby : 1 część sody oczyszczonej, jednak czuj się swobodnie by zrobić według uznania. Sodę należy rozmieszać z farbą. Mogą pojawić się bąbelki powietrza, a rozmieszana farba zgęstnieje.
Miękkim pędzel pomaluj wazon i zostaw do wyschnięcia. Jeśli efekt Cię nie zadawala, to czynność powtórz. Pozostaw do wyschnięcia.
Ja malowałam mój wazon dwukrotnie. Drugą warstwę starałam się nakładać dokładnie od góry w dół, tak by pozostawiona przez pędzel struktura była odpowiednia.
Wazon postanowiłam wykorzystać do ekspozycji trawy pampasowej. Jeśli chcesz go wykorzystać jako wazon na świeże kwiaty, to zabezpieczyłabym powierzchnię farby lakierem – farba jest rozpuszczalna w wodzie, więc po pewnym czasie mogłaby zacząć się łuszczyć.
5 komentarzy
Malwa
Nie powiem, fajne. Nie sądziłam, że dodanie sody do farby da taki finalny efekt. Akurat ja mam inny patent na wazony z defektami. Oklejam je – najlepsza jest do tego lina jutowa, ewentualnie dratwa. Po takiej metamorfozie wazon zyskuje zupełnie inny charakter!
Yasminsmell
Wypróbuję i ten sposób 🙂
Angel
Świetny pomysł. Szukałam wazonu w kolorze którego nigdzie nie mogę dostać. Już mam rozwiązanie 😅 Dzięki za podpowiedź 🤗
Angel
Świetny pomysł. Szukałam wazonu w kolorze, którego nigdzie nie mogę dostać. Już mam rozwiązanie 😅 Dzięki za podpowiedź 🤗
Yasminsmell
Udanego tworzenia 🙂